reklama

Kapłan z Woli Mieleckiej postulatorem procesu beatyfikacyjnego Stefanii Łąckiej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fb/Piotr Iosephus Bajor

Kapłan z Woli Mieleckiej postulatorem procesu beatyfikacyjnego Stefanii Łąckiej - Zdjęcie główne

foto fb/Piotr Iosephus Bajor

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości23 września br. w Watykanie otwarto dokumentację procesu beatyfikacyjnego służebnicy Bożej Stefanii Łąckiej. Od tego momentu oficjalnie rozpoczyna się rzymska droga naszej diecezjanki na ołtarze. Szczególnym powodem do dumy dla naszej społeczności jest fakt, że postulatorem tego etapu procesu został ks. Piotr Bajor pochodzący z Woli Mieleckiej.
reklama

Na jego barkach spoczywa teraz przygotowanie szczegółowego opracowania, które ma wykazać heroiczność cnót Stefanii Łąckiej. To odpowiedzialne i zaszczytne zadanie stawia kapłana z naszej parafii w samym centrum wydarzeń, które mogą zakończyć się ogłoszeniem świętości jednej z córek diecezji tarnowskiej.

Od Tarnowa do Rzymu
Proces beatyfikacyjny Stefanii Łąckiej rozpoczął się 8 września 2021 roku w tarnowskiej katedrze. Po zakończeniu etapu diecezjalnego dokumenty zostały przekazane do Watykanu, gdzie dalsze prace prowadzi już postulator rzymski - nasz rodak.

Kim była Stefania Łącka?
Urodzona w 1914 roku w Woli Żelichowskiej niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej, w młodości pracowała w redakcji diecezjalnego tygodnika „Nasza Sprawa”. W czasie okupacji niemieckiej włączyła się w działalność konspiracyjną. Aresztowana w 1941 roku, rok później trafiła do KL Auschwitz, gdzie zyskała miano „ziemskiego anioła stróża” - wspierała i ratowała życie współwięźniarek. Po wojnie rozpoczęła studia polonistyczne, lecz ciężka choroba przerwała jej plany. Zmarła 7 listopada 1946 roku w wieku zaledwie 32 lat.

reklama

Powód do dumy
Dzięki posłudze ks. Piotra Bajora z Woli Mieleckiej proces beatyfikacyjny Stefanii Łąckiej wkracza w decydującą fazę w Watykanie. To wydarzenie nie tylko ważne dla całej diecezji tarnowskiej, ale i dla naszej lokalnej społeczności, która może być dumna, że to właśnie jej przedstawiciel uczestniczy w tak historycznym dziele.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo